Kiedy byłaś w ciąży twoje włosy były po prostu olśniewające, błyszczące, gęste – wprost były twoją naturalną ozdobą. Teraz, kilka tygodni po porodzie masz wrażenie, że jeszcze chwila i z bujnej czupryny pozostanie jedynie wspomnienie? Wypadanie włosów po ciąży dotyka praktycznie wszystkich kobiet i jest zjawiskiem całkowicie normalnym, o ile zatrzymuje się w pewnym momencie. Co jest tego przyczyną i jak poradzić sobie, gdy utrata włosów zdaje się nie mieć końca?

Dlaczego tracę tyle włosów?

Najprostszą odpowiedzią na to przerażające wiele młodych mam zjawisko jest po prostu huśtawka hormonalna. Podczas ciąży w organizmie niezmiennie królujące estrogeny skutecznie hamują naturalny proces wypadania włosów, a dodatkowo je wzmacniają. Kiedy po porodzie estrogeny opadają, włosy tracą swojego sprzymierzeńca. Dodatkowo okres laktacji potęguje ich osłabienie, stąd też mamy wrażenie, że tracimy ich zdecydowanie zbyt dużo. 

Włosy mają swój określony cykl życia podzielony na trzy fazy – pierwsza to czas wzrostu, który trwa do 8 lat, druga jest kilkutygodniowym czasem przejściowym, w którym włosy przestają rosnąć i przygotowuje się do „wymiany” na nowy. Ostatnia, trzecia faza to czas, w którym mieszki włosowe zamykają się by odpocząć, po czym rozpocząć produkcję nowego włosa. Dopiero po tym czasie stary zostaje usunięty, a na jego miejsce pojawia się kolejny. W ciąży ostatni etap jest zablokowany, stąd też po porodzie tracimy włosy, które powinny wypaść już wcześniej i te, na które akurat przyszła pora. O ile jest to zjawisko całkowicie naturalne, to jeśli trwa ono zbyt długo, albo możesz wyciągać włosy garściami konieczna jest pomoc. 

Pociążowe SOS dla włosów

Oprócz tego, że bez trudu możesz za jednym razem wyciągnąć dłonią pasmo włosów doskwiera ci łojotok bądź łupież ? To znaki, że powinnaś sięgnąć po specjalistyczne metody, które zahamują ten proces. Warto zasięgnąć porady lekarza endokrynologa lub dermatologa, by sprawdzić, czy problem nie tkwi w sprawach zdrowotnych. Drugim krokiem są środki wzmacniające włosy takie jak Priorin. 

Pełna kuracja wspomnianym preparatem doskonale odżywia włosy od środka dostarczając mu wszystkich niezbędnych składników, dzięki którym nie tylko zahamujesz proces utraty włosów, ale przede wszystkim przywrócisz im zdrowy i kuszący blask. Idealnie skomponowana kuracja powinna zawierać w sobie szampon Priorin oraz kapsułki. Myjąc włosy pamiętaj, by masować głowę delikatnie, ale wystarczająco długo – około 3 minuty. Zbawienne glikoproteiny pobudzą komórki i będą wspomagały porost włosów. Szalenie ważną sprawą jest odpowiednia ilość witaminy B; dlatego koniecznie powinnaś zadbać, by dostarczać ją wraz ze stosowaną dietą. Mając jednak na uwadze fakt, że nie zawsze jest to możliwe, warto dodatkowo sięgnąć po kapsułki, które będą bogate w witaminę B5. Sięgając po tego rodzaju preparaty zwróć uwagę żeby w ich składzie znalazły się także : biotyna i L-cystyna. Najlepiej jeśli wybierzesz kurację rekomendowaną przez specjalistów, uznaną przez klientki, które skutecznie uporały się z problemem wypadania włosów. Priorin można kupić choćby tutaj http://www.apo-discounter.pl/priorin-kapsulki-p-1897.html

Jeśli masz doświadczenie w tym temacie, bardzo prosimy o Twój komentarz. Podziel się swoją wiedzą z innymi mamami, wzbogać tę stronę!

Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.

Dodaj komentarz

Imię E-mail (nie będzie widoczny) Treść komentarza Wpisz powyższy kod (zabezpieczenie) 2000